A co tam słychać w listopadzie?
Już połowa listopada, a tu cicho, czyżby nic się nie
działo?
Nic bardziej mylnego.
Właśnie przygotowujemy się do Światowego Dnia
Pluszowego Misia, który w naszym przedszkolu obchodzić będziemy 26 listopada.
Oczywiście w tym dniu nasze przedszkolaki przyniosą swoje
ulubione misie – już się na ten dzień cieszą.Będzie tez niespodzianka od
kolegów z grupy teatralnej, którzy przygotowali na ten dzień króciutki program - ale to przecież niespodzianka.
Przy tak trudnym zadaniu trzeba było uważać, aby zamiast misiowego nie wybrać swojego przysmaku.
a potem przedszkolaki ze swoimi misiaczkami.
Oczywiście Światowy Dzień pluszowego misia upłynął
w radosnej atmosferze. Od samego rana do pięknie przystrojonej sali wchodziły
uśmiechnięte od ucha do ucha dzieciaki, a wraz z nimi miśki, misiaczki misiunie,
aż brak określeń żeby wyrazić radość z posiadania przyjaciela.
Było oglądanie
dekoracji sali, misiaczków kolegów, była wspólna zabawa, gotowanie dla nich
śniadanka, herbatki, poczęstunku – ale to wszystko było w ranku, a po śniadanku?
Tu
oczywiście zabawa z misiami nabrała koloru, ale wcześniej przy wejściu na salę
maluchów, czyli naszych przedszkolnych „Misiów”( którzy byli organizatorami
tego wspaniałego święta), każdy uczestnik otrzymywał wizytówkę z misiem.
Na
początku wszystkie dzieci dowiedziały się skąd przywędrowało do nas to
wspaniałe święto, dowiedziały się również kiedy pierwszy miś ma swoje urodziny
i ile tak naprawdę ma lat – zaskoczenie było duże, niektórzy nawet nie
potrafili sobie wyobrazić takiej ilości lat.
W kolejnym
etapie naszej zabawy dzieci starały się powiedzieć swoim kolegom dlaczego ich
miś jest najukochańszy i dlaczego możemy powiedzieć, że jest naszym
przyjacielem.
W zabawie tanecznej przy muzyce z płyty partnerem do naszych
zabaw był oczywiście nasz najukochańszy miś.
Ale musieliśmy też chwileczkę
odpocząć, dlatego dzieci z kółka teatralnego przygotowały dwa wierszyki o misiu
i zaintonowały piosenkę Różowy miś, którą wszyscy znamy i wspólnie zaśpiewaliśmy.
Chętne
dzieci mogły rozwiązywać zagadki o różnych zwierzętach a szczególnie
niedźwiadkach brunatnych, polarnych,koala, panda, a następnie niedźwiadkach z
bajek.
Były też zagadki smakowe na ulubiony przysmak Kubusia Puchatka – spośród
trzech talerzyków, na których był miód, sok z cytryny oraz dżem chętne dzieci z
zawiązanymi oczami na podstawie smaku wybierały ulubione „małe co nieco”
Kubusia Puchatka.
Przy tak trudnym zadaniu trzeba było uważać, aby zamiast misiowego nie wybrać swojego przysmaku.
To zadanie wszyscy uczestnicy
rozwiązali na medal.
W nagrodę każdy z uczestników oraz pozostałe przedszkolaki mógli zjeść z chrupkami wybrany przysmak:
cytrynę – tu chętnych nie było,dżem – było wielu smakoszy, lub miód – miał
oczywiście najwięcej zwolenników.
Znowu troszeczkę pobawiliśmy się i przyszła
pani kucharka z drugim śniadaniem, a tu oczywiście coś misiowe czyli soczek
„Kubuś” i piankowe misie.
Podczas krótkiego odpoczynku dzieci kolorowały wybrany obrazek z misiem.
Na zakończenie zabawy sesja zdjęciowa.
Pierwsze swoje zdjęcie grupowe miały nasze misie.
a potem przedszkolaki ze swoimi misiaczkami.
Naszą zabawę niestety przerwał obiad. Jednak podczas odpoczynku
oglądnęliśmy sobie bajkę „Przyjaciele
Kubusia Puchatka”.
I tak oto zakończył się pierwszy w naszym przedszkolu Światowy Dzień Pluszowego Misia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz