Czy to już Mikołaj?
16.10.
19r czyli środa rano wcale niczego nie
zapowiadała. Jak zwykle usiedliśmy do zajęć, a tu ktoś puka do drzwi.
Otwieramy, a tu........prawie „Mikołaj” tylko troszkę wcześniej.
Wchodzi pan
dyrektor z przedstawicielem Rady Rodziców panią Katarzyną Kustosz, nasz pan
sołtys Marcin Dudzik i była nasza wychowanka pani Ewa Wincenciak – Walas, a
nawet mama jednego z naszych „misiaczków” pani Joanna Nieckarz. Każdy trzyma
torbę z zabawkami.
Ponieważ starszaki
potrafią szybko zmieniać miejsce bez zbędnego zamieszania, toteż zaprosiliśmy
ich do królestwa misiaczków, aby ich też prezenty nie ominęły.
Pan dyrektor
przedstawił zacne grono i już nasi goście mogli nam rozdać zabawki.
Ciekawość
była wielka i właściwie, to nie wiadomo było od czego zacząć.
Jak przystało na sołtysa
wsi pan Marcin rozpieczętował największe pudło, aby zaspokoić swoją ciekawość.
Niestety lalki i ich akcesoria; czyli wózeczek, nosidełko i huśtawka, wymagały montażu. Krótka konsternacja i pan
Marcin szybko zabrał się do pracy, aby mu nikt nie zarzucił, że zostawił
maluchy w potrzebie – w nagrodę mógł się na chwilkę pobawić, nikt mu zabawek
nie odbierał, ale wszyscy bacznie śledzili jego poczynania.
Pani Ewa z panią Kasią
chwilkę przyglądały się panu sołtysowi, ale potem mu pozazdrościły i
też pobawiły się lalką pod pretekstem jej ubierania – brawo miłe panie, w takim
zamieszaniu nikt paniom lalki nie zabierze.
Na wszystko z boku miał
oko nasz pan dyrektor, aby w tym zamieszaniu nic nikomu się nie przydarzyło.
Jeszcze tyko wspólne
zdjęcie z zabawkami, z naszymi „Mikołajami” i my też mogliśmy nacieszyć się
zabawkami.
Oczywiście
zarówno „Tygryski” jak i „Misie” nie zapomniały o magicznym słowie – dziękujemy!!!!!!!!
Gdy goście wyszli
dokonaliśmy sprawiedliwego podziału. Wózek nosidełko i huśtawka oraz 2 zestawy
do skręcania i duże pudło klocków Clics otrzymały starszaki.
Młodsze dzieci na
swojej Sali mają aż 5 wózków z poprzednich zakupów innego sponsora, dlatego nie
było im przykro zadowoliły się dużymi klockami Cliks i dwoma zestawami do
skręcania – bo różnych monterów u nas nie brakuje.
Jeszcze
raz dziękujemy naszym darczyńcom z nadzieją, że nas polubili i o nas nie zapomną.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz