piątek, 19 czerwca 2020

Znowu zabawa!!!


1. Jeszcze troszkę powspominamy

Odwiedziny w krainie bombek

                                       

 Nasza zabawa karnawałowa

                              


                                        



Nasze teatrzyki

                                  


                            



2. „Przywitajmy się wesoło” https://www.youtube.com/watch?v=dvSAoxWiVT4
myślę, że takie powitanie pozwoli nam na dobry humor już od samego rana

3. Moi kochani czas wakacji, to czas zabawy i odpoczynku, ale nie ma zwolnienia od pozostawiania swojego miejsca zabawy w porządku, zwłaszcza, że nawet sprzątając możemy się bawić. Posłuchajcie jak robiły to dzieci
Słuchanie opowiadania B. Kosmowskiej pt. „Dziwny mecz koszykówki”
Dziś nauczymy się, jak sprzątać świat – powiedziała nasza pani, a cała klasa w śmiech! – Świat jest za wielki! – zawołał Kuba. – Wszyscy go brudzą! – dodała Klara. – Bez sensu! – prychnęła Miłka. – Nie mogę sprzątnąć pokoju, to jak mam odkurzyć świat? – Jesteśmy za mali, żeby robić porządek na całej Ziemi! – poparł ją Maciek. A Maciek wszystko wie najlepiej. – To prawda – uśmiechnęła się pani. – Jesteście mali, ale już potraficie nieźle bałaganić. Aby wasz mały świat lśnił i błyszczał, musicie poznać kilka sposobów na utrzymanie porządku. Wymyśliłam ciekawą zabawę… – Sprzątanie zawsze jest nudne! – przerwał niegrzecznie Karol, nasz najlepszy klasowy koszykarz. – A gra w kosza? – pani uśmiechnęła się do Karola. – Czy też jest nudna? – Zagrajmy w kosza! – Karolowi zaświeciły się oczy. – Właśnie to zrobimy! – odpowiedziała tajemniczo pani i postawiła na swoim biurku kolorowe wiaderka. – To będą kosze do naszej gry – oznajmiła. – Spójrzcie, czym będziemy do nich celować… Patrzyliśmy z niedowierzaniem, jak pani wyciąga z wielkich toreb coraz bardziej zdumiewające przedmioty. Kartony po mleku i sokach, gazety, pocięte papierki, butelki i słoiki. Jakieś metalowe zakrętki i gwoździe. Nawet ogryzki jabłek, nieświeże owoce i ziemniaczane obierki! Biurko powoli zamieniało się w barwny śmietnik. A pani z dziecięcą radością śmieciła dalej! „O rany! Gdyby teraz ktoś ważny zobaczył naszą panią, pewnie dostałaby uwagę do dziennika!” – pomyślałam z przestrachem. Bo my bardzo lubimy naszą panią. – Na co czekacie? – pani spojrzała na nas ze zdumieniem. – Do roboty! Mam tu jeszcze sporo różnych śmieci. Rozrzućmy je wokół siebie! Natychmiast ruszyliśmy z pomocą. A kiedy już udało nam się zrobić bardzo, ale to bardzo wielki bałagan, spojrzeliśmy z przerażeniem po naszych ławkach. Wszędzie walały się niepotrzebne i zużyte rzeczy. – Brzydko tu. Jak w moim pokoju – szepnął Jasiek. – Brudno jak na naszym podwórku – westchnęła Laura. – A zatem – pani włożyła na głowę czapkę z napisem „Ratownik świata” – przejmuję dowództwo w akcji: „Trafiaj celnie do kosza”. To była cudowna zabawa! Otrzymaliśmy zadanie, aby do wiaderek, czyli koszy, jak upierał się Karol, wrzucać właściwe śmieci. Pani przygotowała dla nas czapki z takimi napisami, jakie widniały na koszach. Niebieskie były z hasłem PAPIER. Żółte – PLASTIK I METAL. Na białych czapkach napisano SZKŁO BEZBARWNE, a na zielonych – SZKŁO KOLOROWE. Ja krążyłam po klasie w czarnej czapce, na której widniały słowa: ODPADY MIESZANE. Pięć drużyn prześcigało się, aby jak najszybciej zapełnić swoje wiaderka. Klasa piękniała z każdą chwilą. Nigdy nie sądziłam, że sprzątanie może być takie przyjemne! A kiedy już wszystkie śmieci znalazły się we właściwych koszach, pani wyjaśniła nam, do czego służy taka segregacja. – Czy ktoś wie, co oznacza słowo recykling? – zapytała. – To robienie nowych rzeczy ze starych! – wykrzyknął Maciek, bo on wszystko wie najlepiej. – Brawo! – zgodziła się pani. – Pomyślcie, jak łatwo zdobyć surowce na nowe rzeczy. Wystarczy zadbać o stare. Jeśli je zbierzemy do wspólnego kosza, czyli kontenera.
4. Rozmowa na temat opowiadania
- co zaproponowała pani dzieciom?
- na czym polegał ten mecz koszykówki?
- co nam daje segregowanie śmieci?
- czy uważacie, że takie sprzątanie jest ciekawsze?
Myślę, że taka zabawa dotyczy nie tylko segregacji śmieci, ale też zwykłego porządkowania waszych zabawek. Pamiętajcie nie czekamy na mamę, babcię, tatę, sami podwijamy rękawy szybciutko sprzątamy po każdej zabawie, to wtedy nie będzie bałaganiku w waszym pokoiku.


5. Pracujące palce”– zabawa paluszkowa. Przygotujemy się do pracy plastycznej. Dzieci wykonują palcami czynności opisane i pokazywane przez rodzica:
palce pianisty grają na pianinie;
palce informatyka piszą na laptopie;
palce flecisty grają na flecie;
palce kasjera obsługują kasę;
palce kucharza ugniatają ciasto;
palce fryzjera obcinają włosy nożyczkami;
palce hydraulika zakręcają zawór wody;
palce malarza malują drzwi pędzlem.


6. Czas na troszkę zabawy przy muzyce Śpiewających Brzdąców „Hyc, tup, klap” https://www.youtube.com/watch?v=WeRYx4rZRSc . Poćwiczcie troszkę swoje ręce, nogi, podskoki

7. Wczoraj swoją piłeczkę przysłała Weroniczka S. bardzo ładnie ją ozdobiłaś i widać, że dużo się napracowałaś. Brawo za twoją pracę!!!




8. No i oczywiście troszkę pracy jeszcze nikomu nie zaszkodziło, dlatego teraz popracujemy



Opowiedzcie o zabawach dzieci



 Poczytajcie Młodsze dzieci z rodzicami, a starszaki same



Możecie pokolorować obrazki lub samodzielnie narysować










Życzę wam miłego wypoczynku, spotkamy się już w poniedziałek!!!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz